Daria ZawiaĹow to kolejny Ĺźywy dowĂłd na to, Ĺźe moĹźna po talent show nadal istnieÄ na scenie muycznej... I do tego istnieÄ z powodzeniem :)
O pochodzÄ cej z Koszalina, mĹodziutkiej wĂłwczas wokalistce czÄĹÄ z nas (kĹaniam siÄ) usĹyszaĹa juĹź w 2009 roku, gdy wygrywaĹa âSzansÄ na sukcesâ. Kolejni â dwa lata później, kiedy to dotarĹa do pĂłĹfinaĹu programu âMam talentâ. Do dzisiaj jednak pamiÄtam i czasem wracam do jej Ĺwietnego wykonania klasyka Prince'a â âPurple rainâ z castingĂłw w programie âX Factorâ przed trzema laty. Wielu czekaĹo na dalsze losy kariery Darii ZawiaĹow, a przede wszystkim na jej wĹasny materiaĹ.
W 2016 roku wokalistka drugi juĹź raz pojawiĹa siÄ na opolskich Debiutach, lecz tym razem ze swoim utworem. âMalinowy chruĹniakâ szybko zyskaĹ popularnoĹÄ. Podobnie jak wydana 3 marca 2017 roku debiutancka pĹyta zatytuĹowana âA kysz!â.
Album âA kysz!â niewÄ
tpliwie wpisuje siÄ w modny obecnie nurt pop-rockowej alternatywy. Pierwszym singlem, a takĹźe utworem otwierajÄ
cym pĹytÄ, jest wĹaĹnie opolski âMalinowy chruĹniakâ. MuszÄ przyznaÄ, Ĺźe nie naleĹźaĹam poczÄ
tkowo do entuzjastĂłw tego utworu. Przy kaĹźdym kolejnym przesĹuchaniu jednak przekonywaĹ mnie do siebie coraz bardziej. ZaczÄĹo urzekaÄ mnie poĹÄ
czenie oczywistego nawiÄ
zania do LeĹmiana oraz tradycji poezji miĹosnej z rockowym, doĹÄ ostrym brzmieniem. Odbieram ten utwĂłr jako wspĂłĹczesny, aktualny dziĹ erotyk. Jest to fascynujÄ
ce przeĹoĹźenie tradycji poezji miĹosnej na âdzisiejszÄ
modĹÄâ. Numer jeden z pĹyty staĹ siÄ moim prywatnym numerem jeden...pĹyty.
Zaraz po nim plasujÄ
siÄ âLwyâ, czyli gorzka piguĹka prawdy o nas samych ubrana w ciÄĹźsze gitarowe riffy. PrzywoĹujÄ
one na myĹl stare, dobre rockowe zespoĹy z lat 60. Sama Daria mĂłwiĹa z kolei, Ĺźe piszÄ
c utwĂłr luĹşno inspirowaĹa siÄ âTainted loveâ, wykonywanym oryginalnie przez GloriÄ Jones, ktĂłry byĹ później coverowany przez wielu artystĂłw. Z kolei z bliĹźszego czasowo, polskiego podwĂłrka: podczas sĹuchania âLwĂłwâ, przypomniaĹ mi siÄ takĹźe mĂłj gimnazjalny muzyczny romans z debiutanckÄ
pĹytÄ
projektu braci Waglewskich â Kim Nowak. Bardzo przyjemna podróş sentymentalna, w obu przypadkach. To wĹaĹnie w tekĹcie âLwĂłwâ ukrywa siÄ tytuĹowe âA kysz!â.
Niezwykle mocnym punktem krÄ
Ĺźka sÄ
dobre teksty. MajÄ
one poetycki, szlachetny wymiar. PĹyta w znakomitej wiÄkszoĹci jest Ĺpiewana w jÄzyku polskim (z jednym wyjÄ
tkiem anglojÄzycznej ballady w samym Ĺrodku stawki â âChameleonâ). Melodie zaĹ nie zawsze wychodzÄ
na pierwszy plan, momentami byÄ moĹźe sÄ
powtarzalne. Nie moĹźna odmĂłwiÄ im z kolei brzmieniowej spĂłjnoĹci. CzÄsto zawierajÄ
proste, wpadajÄ
ce w ucho motywy, co teĹź uznaĹabym za ich zaletÄ. Daria ZawiaĹow obdarzona jest silnym, sprawnym technicznie gĹosem. Czasem wokal Darii brzmi zbyt ostro wzglÄdem muzyki (na przykĹad w utworze âNiemocâ czy nawet momentami w âKundlu burymâ). A przecieĹź potrafi ona takĹźe powĹciÄ
gnÄ
Ä rockowego pazura, co pokazaĹa choÄby w âMiĹostkachâ - jej gĹos w zwrotkach jest tak delikatny i sĹodki, Ĺźe aĹź ciÄĹźko uwierzyÄ, Ĺźe to nadal ona!
âA kysz!â to niewÄ
tpliwie bardzo udany i dojrzaĹy debiut Darii ZawiaĹow. Warto byĹo wiÄc tyle czekaÄ na autorski materiaĹ artystki. Album jest pozycjÄ
obowiÄ
zkowÄ
dla wszystkich, ktĂłrzy chcÄ
byÄ na bieĹźÄ
co z nowoĹciami. I takĹźe dla tych, ktĂłrzy po prostu majÄ
ochotÄ posĹuchaÄ kawaĹka dobrej, polskiej muzyki.
A ja juĹź czekam na drugi album!