NakĹad autorskiego debiutu Kruka siÄ wyczerpaĹ. Zatem czas na wznowienie, oczywiĹcie juz w nowej wytwĂłrni, czyli Metal Mind. I od razu z przytupem, tzn. z trzema bonusami live. A jak! JednoczeĹnie tym udanym krÄ Ĺźkiem kapela rzuca wyzwanie samej sobie â przed ponownym wejĹciem do studia â jak i nowemu wokaliĹcie bandu.
Na okĹadce czytamy, Ĺźe Kruk to âthe best hard rock band in PolandËŽ. Hm⌠Stawia, widaÄ, na siĹÄ przekonywania. Solidny, owszem, jest â z pewnoĹciÄ , wyrazisty â tak, a do tego naprawdÄ mocno osadzony w jasno okreĹlonej brzmieniowej tradycji. Jednak label âthe bestËŽ trzeba sobie po prostu zbudowaÄ. A âBefore He'll Kill YouËŽ to dopiero wylewka fundamentu.
KrÄ Ĺźek zaczyna siÄ mocno, w purplowym stylu, od dynamicznego âLady ChameleonËŽ. A jeĹli ktoĹ jeszcze nie pojÄ Ĺ, z jakÄ muzÄ ma do czynienia â proszÄ bardzo â kawaĹek numer dwa (âBe A DreamËŽ) definitywnie rozjaĹnia sprawÄ.
Otóş mamy tu ekipÄ fanĂłw klasycznego hard rockowego grania, ktĂłrzy sami grajÄ to, co im siÄ po prostu podoba. I robiÄ to bez kompleksĂłw i strachu przed jawnymi odwoĹaniami. Nikomu nie bÄdzie przeszkadzaÄ, Ĺźe wspomniane âBe A DreamËŽ brzmi jak stary Black Sabath zaprawiony art-rockowymi wstawkami na klawiszach, a âRealityËŽ jak ballada Gary'ego Moore'a (co dobitnie potwierdza solĂłwka).
Ale kapela z DÄ browy GĂłrniczej czerpie takĹźe z wielu innych ĹşrĂłdeĹ, âParanolmal Power LastsËŽ na przykĹad otwiera patetyczny, delikatny fortepianowy wstÄp, ktĂłremu gotyckiego ciÄĹźaru dokĹadajÄ zaraz gitary i bÄbny. No, a tÄ konwencjÄ Ĺamie znĂłw charakterystyczny, melodyjny wokal.
Nazwa kapeli zobowiÄ zuje, bo zapewne stanowi odwoĹanie do pewnego filmu⌠Nie przypadkiem wiec Kruk tekstowo obraca siÄ gdzieĹ na skraju jaĹşni, snu, zjawisk paranormalnych. A nawet, jeĹli bardziej schodzi na ziemiÄ, to zwykle widzi Ĺwiat w nienajaĹniejszych barwach. To chyba jedyne usprawiedliwienie dla okĹadki krÄ Ĺźka. ChoÄ nad niÄ akurat przy reedycji moĹźna byĹo trochÄ popracowaÄ.
Nic nie daĹo siÄ zmieniÄ w tekstach, ktĂłrych angielszczyzna czasem boli. Ale trudno. ZespóŠpostawiĹ na ten jÄzyk juĹź przy drugim autorskim krÄ Ĺźku (âIt will not come backËŽ). I trwa przy tym konsekwentnie. Na reedycji âBefore He'll Kill YouËŽ, znalazĹa siÄ zresztÄ prĂłbka po polsku â jedno z trzech nagranych live bonusĂłw (âRzeczywistoĹÄËŽ).
Kruk zaczynaĹ od grania kawaĹkĂłw Deep Purle. I pewnie dlatego jeden (âKnocking At Your Back DoorËŽ) trafiĹ teĹź do puli dodatkĂłw do reedycji âBefore He'll Kill YouËŽ, byÄ moĹźe podsumowujÄ c pewien rozdziaĹ istnienia zespoĹu. Jak jednak pokazuje ta pĹyta, droga od coveru do materiaĹu wĹasnego jest ze wszech miar sĹusznÄ . PrzypatrujÄ c siÄ najlepszym, wiele moĹźna siÄ nauczyÄ. Tak Kruk stworzyĹ interesujÄ cy, autorski materiaĹ o mocnych korzeniach. To wielki tryumf czystej solidnoĹci nad czÄsto tandetnÄ , niedorobionÄ pseudooryginalnoĹciÄ .