Drownfest no.9, czyli wielka zabawa na małym festiwalu.

13 December, 2023
Piotr "Bobas" Kuhny

Czy jeszcze gdzieś na świecie istnieje taki drugi festiwal jak Drownfest? To jest swego rodzaju fenomen- od 10 lat muzycy z Drown My Day zapraszają na scenę w Krakowie (tym razem do Zaścianka) swoich kolegów z Polski i innych krajów wraz z zespołami. Zespołami reprezentującymi różne "odcienie" metalu. Bez wielkich pieniędzy i sponsorów tworzą wydarzenie gdzie długowłosi z Krakowa mogą spotkać się z bardzo ciekawą muzyką, wykonywaną niekoniecznie przez "hordy" znane z wielkich plakatów. Po ilości widzów i ich reakcji widać, że na takie spotkania jest wielkie zapotrzebowanie.

W tym roku publika nadwyrężała karki, "rzucając wszarzem" przy dźwiękach granych przez:

NO FACE NO CASE

Drown My Day

bHP

Sewer Dwellers

Last Penance

Last Feast of the Wolves

Awakeness

Fotki z występów 4 pierwszych wymienionych powyżej kapel znajdziecie w naszej galerii. Spójrzcie na nie i zastanówcie się, czy w przyszłym roku nie warto by było zobaczyć coś nowego? Bo to świetne (choć niekoniecznie najłatwiejsze w odbiorze) granie.