Rok 2014 obfituje w niespodzianki dla fanĂłw i sympatykĂłw brytyjskiej grupy Queen. Ledwo co zdÄ ĹźyliĹmy nacieszyÄ siÄ albumem koncertowym "Live At The Rainbow", a juĹź mamy kolejny krÄ Ĺźek. Wydawnictwo nosi wymownÄ nazwÄ "Queen Forever" i jest to rodzaj skĹadanki uzupeĹnionej o kilka premierowych numerĂłw.Â
PĹyta, w wersji podstawowej, skĹada siÄ z 20 utworĂłw . SÄ
to przewaĹźnie nastrojowe ballady. MateriaĹ, ktĂłry tutaj mamy zawiera przekrĂłj przez niemal caĹÄ
dyskografiÄ Queen. "Queen Forever" to zupeĹnie nowa kompilacja, na ktĂłrej znajdziemy kilka mniej znanych piosenek (choÄby "Lily Of The Valley", "Drowse" i "Long Away"), jak i wielkie przeboje ("Who Wants To Live Forever", "Somebody To Love" i "Too Much Love Will Kill You"). NajwiÄkszÄ
frajdÄ moim zdaniem stanowiÄ bÄdÄ
jednak takie niedocenione kompozycje jak: "Don't Try So Hard", "Las Palabras De Amor", "Bijou" czy teĹź "Play The Game". Nigdy dotÄ
d nie zestawiono tych utworĂłw obok siebie, a caĹoĹÄ brzmi bardzo spĂłjnie, biorÄ
c pod uwagÄ fakt, jak bardzo ewoluowaĹa twĂłrczoĹÄ KrĂłlowej przez 20 lat ich kariery. Nawet obecnoĹÄ utrzymanego w nieco kiczowatej konwencji "It's A Hard Life" niespecjalnie przeszkadza.Â
NowoĹciami w tym zestawie sÄ
: "Let Me In Your Heart Again" (ktĂłry do tej pory znalazĹ siÄ jedynie na pĹycie Ĺźony Bryana Maya Anity Dobson), "Love Kills" (w wersji rockowej) i "There Must Be More Life Than This". Dwa pierwsze utwory to tak zwane 'odpady' z sesji do "The Works" z 1984 roku. "Love Kills" byĹo pierwszym solowym przebojem Mercury'ego, jak pamiÄtamy wyrazem jego fascynacji muzykÄ
disco. "There Must Be More Life Than This" to z kolei efekt wspĂłĹpracy grupy z samym Michaelem Jacksonem. To powinien byÄ hit, odkurzony w swoim pierwotnym zaĹoĹźeniu po 33 latach - ten numer miaĹ siÄ znaleĹşÄ juĹź na albumie "Hot Space".Â
"Queen Forever" to propozycja, co do ktĂłrej ciÄĹźko mieÄ jakiekolwiek zastrzeĹźenia. Nie jest to moim zdaniem prĂłba zarobienia na najwierniejszych fanach, tak jak zazwyczaj ma to miejsce w okresie przedĹwiÄ
tecznym. Cieszy fakt, Ĺźe nie jest to kolejne takie samo wydawnictwo, z tymi samymi kawaĹkami, a jedynie zmienionÄ
okĹadkÄ
. Queen, wskutek przedwczesnej Ĺmierci Freddiego, nigdy doĹÄ, zwĹaszcza jeĹźeli album zawiera niepublikowane dotÄ
d numery.Â