Kings of Thrash - David Ellefson i Jeff Young zagrali klasyki Megadeth w Zaścianku. Dieth, Andry Lagiou, Kings of Thrash.
- 20 November, 2024
- Michał Paterek
Niedzielny listopadowy wieczór w Zaścianku na moment stał się celebracją thrashowych brzmień z górnej półki, gdy na deskach klubu wybrzmiały klasyki Megadeth takie jak “In My Darkest Hour” czy “Peace Sells”. Weterani gatunku David Ellefson i Jeff Young prezentujący świetną formę znakomicie podsycili płomień, który dobrze tlił się w publiczności po dwóch poprzednich kapelach.
Wieczór rozpoczął Dieth - grupa która promowała swój debiutancki album, uderzyła z całą mocą agresywnymi riffami w słuchaczy. Intensywne, szybkie i brutalne riffy szybko tchnęły życie w niedzielną publikę. Zespół choć młody składa się z doświadczonych muzyków: David Ellefson (ex-Megadeth), Michał Łysejko (ex-Decapitated), Guilherme Miranda (ex-Entombed A. D.), tego wieczoru na drugim wiośle muzyków wspomagał Hubert Więcek.
Jako druga zaprezentowała się grupa Andry Lagiou, stylistycznie odmienna od dwóch pozostałych kapel, jednak charyzma i energia jaką wprowadzili na scenę pozwoliła im szybko porwać tłum. Szczególną uwagę przyciągała tu ekscentryczna wokalista i liderka zespołu.
Wisienką na torcie, na którą czekali zgromadzeni był powrót na scenę Ellefsona, tym razem wraz z Jeffem Youngiem. Thrashowe klasyki, wykonane z wielkim kunsztem wzbogacił swoją młodą krwią wokalista/gitarzysta - Chaz Leon.
Projekty, takie jak Kings of Thrash, zdecydowanie znajdują swoje miejsce w przestrzeni fanowskiej, nie dają nam zapomnieć o tym o co chodzi w prawdziwym thrashu i pozwalają celebrować ten jeden z największych odłamów muzyki metalowej.
Za możliwość zrealizowania foto relacji dziękujemy Fundacji Studentów i Absolwentów AGH ACADEMICA