PiÄkny jubileusz
âLet Me Feel Your Powerâ SaxonĂłw to wszak dziesiÄ
ty album koncertowy na przestrzeni czterech dekad ich istnienia. Niby wiÄc krÄ
Ĺźek âjeden z kolejnychâ, ale takĹźe zobowiÄ
zanie by zrobiÄ krok naprzĂłd i nie popaĹÄ w rutynÄ. PrzecieĹź w takich koncertach najbardziej chodzi o to, aby zespóŠdorĂłsĹ do swojej legendy. I Saxonom to siÄ udaĹo.
Na pĹycie zespóŠzamieĹciĹ set szesnastu kawaĹkĂłw nagranych podczas dwĂłch koncertĂłw â w Monachium (listopad 2015) i Brighton (styczeĹ 2016 â tylko trzy ostatnie nagrania). Wszystkie brzmiÄ Ĺwietnie, z niesamowitÄ dynamikÄ . W Monachium Saxon wystÄpowali razem z MotĂśrhead, grajÄ cym jeden z ostatnich swoich wystÄpĂłw. Piosenki z Anglii doĹÄ czono dlatego, Ĺźe stanowiÄ kodÄ tamtego koncertu â ostatnie âRequiemâ poĹwiÄcone zostaĹo pamiÄci Lemmyâego.
Do tego zestawu dochodzi jeszcze materiaĹ bonusowy z Chicago (wrzesieĹ 2015). To kolejnych osiemnaĹcie utworĂłw, z ktĂłrych poĹowa nie pojawiĹa siÄ wczeĹniej, a te powtĂłrzone poukĹadano inaczej. Jednak jest materiaĹ o zdecydowanie sĹabszej jakoĹci dĹşwiÄkowej, wiÄc sĹusznie przesuniÄty zostaĹ do kategorii âdodatkiâ.
Saxon to typowi rockmani i stare wygi, wiÄc wiÄkszoĹÄ koncertowych mielizn omijajÄ na peĹnej prÄdkoĹci. Z peĹnym paĹerem serwujÄ piÄkny przeglÄ d nagraĹ z caĹej swej kariery. SĹychaÄ w nim nowoĹci z ostatniego krÄ Ĺźka studyjnego âBattering Ramâ (âBattering RamËŽ, âDestroyerËŽ czy âEye Of The Stormâ), jak i i caĹy zestaw klasykĂłw takich jak: âWheels Of Steelâ, âHeavy Metal Thunderâ, â747 (Strangers In The Night)â, âDenim And Leatherâ, âMotorcycle Manâ, âCrusaderâ⌠Stop! Reszta na pĹycie.
Druga mielizna to wiek. On rĂłwnieĹź nie stanowi problemu. A przecieĹź Ĺrednia na scenie to szeĹÄdziesiÄ t lat! Dla SaxonĂłw to atut, bo chemia miÄdzy muzykami jednego pokolenia wciÄ Ĺź jest. DowodzÄ , Ĺźe solidny metalowy show nie zna wieku. OczywiĹcie, Ĺźe lata pĹynÄ , co sĹychaÄ w wokalu Biffa Byforda. Jest on juĹź rzecz jasna niĹźszy, ale wciÄ Ĺź tak samo energetyczny, DziÄki blisko czterdziestoletniemu doĹwiadczeniu, frontman utrzymuje Ĺwietny kontakt z publikÄ . Niczym metalowy mag wydobywa z niej zapowiadanÄ w tytule moc. ChociaĹź i jego okrzyk âEins, zwei drei... Jawohl!ËŽ w trakcie monachijskiego wykonania âWheels of SteelËŽ przeszedĹ jakby bez specjalnego entuzjazmu... :)Â
âLet Me Feel Your Powerâ to kawaĹ dobrej nawalanki. Jako caĹoĹÄ dowodzi, Ĺźe obejrzeÄ Saxon na Ĺźywo to lekcja obowiÄ zkowa dla kaĹźdego fana metalu. Ich sposĂłb na koncertowe playlisty jest prosty. âNie da siÄ zadowoliÄ kaĹźdego, wiÄc bez sensu jest nawet prĂłbowaÄâ â mĂłwi Byford, â âPo prostu zbierasz parÄ dobrych piosenek do kupy i promujesz nowy albumâ. I sposĂłb ten po raz kolejny sprawdziĹ siÄ wyĹmienicie. MoĹźna oczywiĹcie zarzuciÄ najnowszemu krÄ Ĺźkowi pewnÄ wtĂłrnoĹÄ w stosunku od poprzednich âHeavy Metal Thunder â Live: Eagles Over WackenËŽ (2012) i âSt. Georgeâs Day Sacrifice â Live in ManchesterËŽ (2014), ale pĂłki zachowujÄ tak wysokÄ formÄ, to dlaczego nie? Na âLet Me Feel Your Powerâ dajÄ fantastyczne Ĺwiadectwo tego, Ĺźe solidnie wykuta stal nigdy nie traci na dĹşwiÄcznoĹci.