Jest kilka takich zespoĹĂłw, na ktĂłrych nowe albumy czekam z niecierpliwoĹciÄ . Jednym z nich jest MGMT. OdkÄ d usĹyszaĹem âKidsâ ponad dziewiÄÄ lat temu zostaĹem wiernym fanem nowojorczykĂłw. Nawet jeĹli nie potrafiÄ do koĹca udĹşwignÄ Ä ciÄĹźaru pierwszej pĹyty, to ja i tak patrzÄ na nich i ich twĂłrczoĹÄ przez róşowe okulary. I nie inaczej jest w przypadku nowego krÄ Ĺźka zatytuĹowanego âLittle Dark Ageâ.Â
Pierwsze co zwraca uwagÄ po premierowym przesĹuchaniu albumu to fakt, Ĺźe grupa zdecydowanie postawiĹa na wygĹadzone melodie, kosztem braku przebojowoĹci. GdzieĹ w tym wszystkim zatracili swoje dawne szaleĹstwo i takÄ pewnÄ zadziornoĹÄ, co nadawaĹo im charakterystycznego sznytu, ktĂłry pozwalaĹ odróşniaÄ ich utwory od reszty popowej papki, mniej lub bardziej sprawiedliwie wrzucanej do szufladki z napisem âindieâ. MoĹźe jedynie mocno elektroniczny âShe Works Out Too Muchâ jest takim kawaĹkiem, ktĂłry bardzo mocno na siĹÄ moĹźna by prĂłbowaÄ klasyfikowaÄ jako potencjalny hit, przypominajÄ cy nieco wspomniane wyĹźej âKidsâ lub âBrian Enoâ i âYour Life is a Lieâ.Â
Gdybym miaĹ jednym sĹowem podsumowaÄ âLittle Dark Ageâ to napisaĹbym, Ĺźe jest to pĹyta po prostu pogodna. Taka muzyka tĹa. Bardzo dobra muzyka tĹa brzmieniem nawiÄ zujÄ ca do lat 80-tych, co szczegĂłlnie sĹychaÄ w rewelacyjnym âMe And Michaelâ, ktĂłry szybko zapada w pamiÄÄ i Ĺatwo go zanuciÄ. Gdyby nie sĹowa to pomyĹlaĹbym, Ĺźe to jakiĹ nieznany, znaleziony po latach utwĂłr naszego rodzimego Papa Dance lub Wham!
To co mnie martwi to fakt, Ĺźe nie ma tutaj tych psychodelicznych numerĂłw pokroju choÄby âOf Moons, Birds And Monstersâ, âWeekend Warsâ, âAstro - Mancyâ czy tez âSiberian Breaksâ. Jakkolwiek finaĹ âLittle Dark Ageâ w postaci âWhen Youâre Smallâ i âHand It Overâ wprowadza w taki przyjemny, oniryczny nastrĂłj.Â
âLittle Dark Ageâ to kolejny, moim zdaniem, album MGMT dla zatwardziaĹych fanĂłw, ktĂłrzy po âOracular Spectacularâ âwziÄliâ zespóŠz caĹym dobrobytem inwentarza i nie szukali jedynie skocznych, przebojowych piosenek. Takich jak ja. Grupa ewoluuje z kaĹźdÄ pĹytÄ i porĂłwnania ich muzyki z Tame Impala moĹźe poczytywaÄ sobie tylko na plus.Â