Mastodon w Progresji
- 24 August, 2016
Na iloĹÄ wystÄpĂłw Mastodon w Polsce nie moĹźna jakoĹ specjalnie narzekaÄ, panowie pojawiali siÄ u nas kilkukrotnie na róşnych festiwalach takich jak Ursynalia, Impact czy Sonisphere. Tym razem grupa wystÄ piĹa z peĹnym setem na koncercie klubowym w warszawskiej Progresji.
Tegoroczna trasa to kontynuacja promocji pĹyty Once More 'Round the Sun z 2014 roku.Â
Dlatego teĹź od samego poczatku moĹźna byĹo usĹyszeÄ takie kawaĹki jak Tread Lightly, Feast Your Eyes czy Chimes At Midnight. ZespóŠbrzmiaĹ dobrze, ale od mniej wiÄcej od utworu The Motherload, ktĂłry byĹ nr.5 warszawskiego setu. OczywiĹcie oprĂłcz nowych utworĂłw nie zabrakĹo takich hitĂłw jak Oblivion oraz Divinations z genialnej pĹyty Crack The Sky czy Mother Puncher z pierwszej, wydanej w 2002 roku pĹyty Remission.
ZespóŠdoĹÄ sprawnie przechodziĹ do kolejnych piosenek, nie tracÄ
c czasu na zbÄdne przemĂłwienia. Wszytsko wyglÄ
daĹo bardzo dobrze â dobre ĹwiatĹo, fajne elementy scenograficzne, widaÄ byĹo, Ĺźe Amerykanie podeszli do koncertu bardzo profesionalnie. Co ciekawe, grupa cieszy siÄ u nas duĹźÄ
popularnoĹciÄ
co byĹo widaÄ w iloĹci osĂłb, ktĂłre byĹy tego dnia na koncercie oraz sĹychaÄ, kiedy to Ĺpiewali wersy kolejnych utworĂłw.
Ostatni utwĂłr tego wieczoru to nic innego jak Emerald, czyli cover kultowego Thin Lizzy, zagrany oczywiĹcie w Mastodonowym stylu. Z tego co mi wiadomo ekipa pracuje nad nowym materiaĹem, dlatego teĹź dobrze by byĹo aby odwiedzili nasz kraj na kolejnym, najlepiej klubowym koncercie.