Nie mam na nic czasu, bo oglądam seri... bo oglądam KAZIKA!
- 25 April, 2024
- Aneta i Piotr "Bobas" Kuhny
Chwilę przyszło czekać krakowskiej publiczności na możliwość spędzenia weekendu z Kazikiem Staszewskim. Niestety z uwagi na chorobę Kazika (problemy z głosem) koncerty zostały przeniesione z lutego na kwiecień. Artysta aż dwa razy, dzień po dniu, wystąpił na scenie Klubu Studio! W niedzielę 21 kwietnia zaprezentował się solowo w ramach projektu KAZIK, a w poniedziałek zaśpiewał z poznańskim Kwartetem ProForma.
Gościliśmy z aparatem na pierwszym ze wspomnianych koncertów i mogliśmy na własne oczy i uszy przekonać się, że po chorobie nie pozostał ślad, a Kazik, podobnie jak reszta zespołu, jest w znakomitej formie. W sumie niezłą formę miały też gardła tłumnie zgromadzonej publiczności- praktycznie każdy utwór został odśpiewany wraz z zespołem. Mało tego na scenie "Gdy nie ma dzieci" wokalem wsparł artystę nieletni Janek, który od początku koncertu siedząc na barkach ojca prosił o możliwość zaśpiewania czegoś z Kazikiem. Gdy ją otrzymał. to wybrał piosenkę z repertuaru Kultu, ale drobna zmiana "formacji" nie przeszkadzała ani wykonawcom ani publice. Jeśli chodzi o dobór utworów, to tego wieczoru zaprezentowano "pełną przekrojówkę", począwszy od "Spalam się", poprzez "Balladę o kobiecie żołnierza" Waill'a, "Artystów" czy też "Dziewczyny", po najnowsze z "Twój ból jest lepszy niż mój" na czele. W sumie 34 muzyczne smaczki.
Niech żałują ci, którzy nie dotarli.