10 grudnia w krakowskim Klubie Studio miało miejsce nie lada "hewi metalowe" wydarzenie - mowa o nikim innym jak o zespole Nocny Kochanek.

Tłum został porwany przez klasyczne szlagiery zespołu, jak "Cudzesy", "Dziewczyna z kebabem" czy "Koń na białym rycerzu". Koncert odbył się w iście płomiennym klimacie, na scenie było bardzo gorąco. Nie zabrakło też świetnych efektów audio wizualnych jak pirotechnika, konfetti oraz tło sceny zmieniane w zależności od klimatu utworu. Koncert zakończył się klasykiem z filmu Kapitan Bomba - "Minerał Fiutta". To była niezapomnianą noc dla fanów zespołu.

Do "przewijania" zdjęć należy używać znaczników w dolnej części ramki (telefon, komputer) lub strzałek (komputer).