Recenzje

21 października ukazała się dziewiąta już odsłona serii „Polish Radio Jazz Archives”. Nosi ona tytuł„Swing, Dixi & Rag”. Album zawiera aż 19 kompozycji zarejestrowanych w latach 1957 – 1962, między innymi podczas festiwalu jazzowego w Sopocie oraz Jazz Jamboree.

Spośród zagranicznych artystów na „Swing, Dixi & Rag” znajdziemy choćby takie nazwiska jak: Emil Mangelsdorff i Albert Nicholas. Zamieszczono po dwa utwory jakie wykonali oni wówczas ze swoimi zespołami nad Wisłą . Polska publiczność przyjęła ich twórczość niezwykle entuzjastycznie, co doskonale tutaj słychać. Na wydawnictwie nie zabrakło rzecz jasna miejsca dla naszych, rodzimych jazzmanów: oktetu Jerzego 'Dudusia' Matuszkiewicza, orkiestry Zygmunta Wicharego, kwintetu Janusza Zabieglińskiego czy też big-bandu Jana Tomaszewskiego i New Orleans Stompers Mieczysława Wadeckiego. 

Muzycy grają tu standardy tradycyjnego jazzu, ktĂłry był w tamtych latach niezwykle popularny i przeĹźywał prawdziwy Renesans, tak na Zachodzie, jak i nad Wisłą. W tym zestawie zdecydowanie najprzyjemniej słucha się numerĂłw New Orleans Stompers oraz Wicharego z towarzyszącymi mu wokalistkami: Jeanne Johnstone –Schiele i Elizabeth Charles. Zaśpiewane przez nie (odpowiednio): „Kiss Of Fire” i„Sing, Sing, Sing” to dwa najbardziej charakterystyczne kawałki dziewiątej części ‘Jazz Archiwum’. 

Muzyka płynąca z „Swing, Dixi & Rag” jak zwykle zachwyca jakością wykonania. To również kolejny dowód na to, że w powojennej Polsce jazz miał się niezwykle dobrze. Nie sposób nie pochylić się także nad pracą inżynierów dźwięku, próbujących dać nagraniom drugie życie. Nie wszystko brzmi tutaj perfekcyjnie czysto, tym niemniej z analogowego materiału, który otrzymali, bez wątpienia 'wycisnęli' 100% możliwości. A co pracowników archiwum Polskiego Radia – mogą już spokojnie udać się na zasłużone urlopy, wszak 4 listopada premiera następnego krążka z serii „Polish Radio Jazz Archives”. Jubileuszowa 'dycha' będzie zawierać utwory Mieczysława Kosza.