Poluzjanci promujÄ âTrzy Metry Ponad ZiemiÄ â w ĹĂłdzkiej WytwĂłrni
- 27 January, 2012
- MichaĹ Balcer
W czwartek 26 stycznia w ĹĂłdzkiej WytwĂłrni odbyĹ siÄ pierwszy w nowym roku wystÄp zespoĹu Poluzjanci. Kuba Badach i spĂłĹka przyjechali promowaÄ swĂłj ostatni album âTrzy Metry Ponad ZiemiÄ â.
Jako support zagraĹa miejscowa kapela Freeks. WybĂłr wĹaĹnie tej grupy nie byĹ przypadkowy. Freeks podobnie jak Poluzjanci umiejÄtnie ĹÄ czÄ style; w ich muzyce jest trochÄ funku, rocka i jazzu. Muzycy wykonali miÄdzy innymi takie utwory jak:âAnioĹâ, âGadâ, âDisco Bajkaâ czy teĹź zdecydowanie najlepszy w tym zestawieâDarmozjadâ, traktujÄ cy o nudnych wywiadach i nie do koĹca do nich przygotowanych dziennikarzach. Warto zwrĂłciÄ uwagÄ na frontmankÄ tego zespoĹu, obdarzonÄ duĹźÄ osobowoĹciÄ scenicznÄ - KatarzynÄ Kubus, ktĂłrej barwa przypomina gĹos Kayah. Dla chcÄ cych poznaÄ Freeks mam dobrÄ wiadomoĹÄ: zespóŠwystÄ pi ponownie w WytwĂłrni, jako sekcja rytmiczna podczas walentynkowego koncertu Abrahama Kennera 16 lutego.
Poluzjanci wyszli na scenÄ z mocnym postanowieniem, aby publicznoĹÄ znajdowaĹa siÄ te tytuĹowe trzy metry ponad ziemiÄ . I trzeba przyznaÄ, Ĺźe udaĹo im siÄ to osiÄ gnÄ Ä juĹź przy pierwszym utworze - âProsta Piosenkaâ. Koncert zdominowaĹa oczywiĹcie ostatnia pĹyta, ktĂłra stanowiĹa ponad poĹowÄ ich czwartkowego repertuaru. Ze starszych numerĂłw zagrali miÄdzy innymi: âDoskonaleâ, âNie Ma Nasâi âMaĹÄ ApokalipsÄâ. WywoĹaĹy one spontanicznÄ reakcjÄ widowni, co wokalista skwitowaĹ stwierdzeniem, Ĺźe niepotrzebnie nagrywajÄ nowe kawaĹki i wystarczyĹoby jeĹşdziÄ w trasÄ z zestawem utworĂłw z ich pierwszego albumu.
W przerwach miÄdzy utworami Badach raczyĹ publicznoĹÄ róşnymi anegdotami. WytĹumaczyĹ czemu tak rzadko nagrywajÄ
pĹyty (raptem 3 w ciÄ
gu 17 lat istnienia). Przyczyna takiego stanu rzeczy jest prozaiczna: duĹźo ÄwiczÄ
, co zaleciĹ takĹźe innym artystom. WidaÄ byĹo, Ĺźe powrĂłt na scenÄ w nowym roku sprawiĹ mu duĹźo radoĹci. CaĹy czas taĹczyĹ i ĹźartowaĹ (np. o wÄ
sach swoich i kolegĂłw z zespoĹu). To znakomity, jakkolwiek niepozorny showman. Na scenie czuje siÄ bardzo swobodnie. Ma dobry kontakt z publikÄ
, ktĂłrÄ
Ĺatwo wciÄ
ga w interakcjÄ. WyjaĹniĹo siÄ rĂłwnieĹź dlaczego piosenka âTralala 300â nazywa siÄ tak a nie inaczej. Otóş chcÄ
c w ZAIKS-ie zarejestrowaÄ utwĂłr po prostu jako âTralalaââ okazaĹo siÄ, Ĺźe taki tytuĹ juĹź jest i trzeba byĹo coĹ dodaÄ. PadĹo na â300â.
Poluzjanci nie bojÄ
siÄ eksperymentowaÄ, mieszajÄ
style i lubiÄ
graÄ akustycznie. Czasem brzmiÄ
niczym Jamiroquai, innym razem jak Led Zeppelin (âSeryjny Grzechâ) czy grupa Grzegorza Turnaua (âZamykam Oczyâ). ChociaĹź Badach i jego koledzy za gĹĂłwny temat obrali sobie miĹoĹÄ, to naleĹźy podkreĹliÄ, Ĺźe ich teksty nie sÄ
banalne i infantylne (âDwa Na Dwaâ jest wrÄcz genialne w swojej prostocie).
Widownia dĹugo nie dawaĹa Poluzjantom skoĹczyÄ graÄ. ZespóŠbisowaĹ aĹź dwa razy. ZresztÄ
nie ma siÄ czemu dziwiÄ. To byĹ Ĺwietny koncert zespoĹu zĹoĹźonego z profesjonalnie wyksztaĹconych muzykĂłw z WydziaĹu Jazzu i Muzyki Rozrywkowej w Katowicach. To naprawdÄ byĹo sĹychaÄ! Perkusista - Robert Luty pokusiĹ siÄ nawet o krĂłtkÄ
solĂłwkÄ. Czwartkowy koncert byĹ peĹen dobrej i pozytywnej energii, tak potrzebnej zwĹaszcza teraz w Ĺrodku zimy. Lider zespoĹu zapowiedziaĹ, Ĺźe dla PoluzjantĂłw rok 2012 bÄdzie staĹ pod znakiem duĹźej iloĹci wystÄpĂłw. Oby wrĂłcili do Ĺodzi jak najszybciej!