Powerwolf zapowiada nowy album

  • 15 April, 2024
  • Julia Markiewicz / Knock Out Productions

 „Wake Up The Wicked” ukaże się pod koniec lipca, a już 21 października 2024 roku grupa przybędzie z nową płytą do TAURON Areny w Krakowie! 

Dwunasta płyta Niemców, "Wake Up the Wicked", ukaże się już 24 lipca. Na pewno dostaniemy oporowe ilości pompatycznie-bluźnierczego power metalu, choć kto wie, co jeszcze? W ciągu ostatniego roku grupa scoverowała przecież "Bark at the Moon" Ozzy'ego Osbourne'a i "Poison" Alice'a Coopera, przerabiając je na własną modłę, ale i zachowując ich vintage'ową heavymetalową aurę. Czy to drogowskaz na przyszłość? Niecierpliwie czekamy na rezultaty! 


Bilety na koncert Powerwolf oraz Hammerfall i Wind Rose są nadal dostępne na:

Sklep Knock Out oraz eBilet.


POWERWOLF (Niemcy) power metal, heavy metal: 

 Wilki (dużo wilków), wielkie aranżacje, mnóstwo melodii, obrazoburcze treści i tyle rozmachu, ile tylko można sobie wyobrazić – taki pomysł na siebie ma Powerwolf. Pomysł bardzo trafny, bo formacja działa na scenie prawie dwie dekady, a wytrwale realizowana wizja nie rdzewieje nawet na moment. Ten niemiecki skład to nie tylko antyreligijny gimmick wrzucony w szaty intensywnego power metalu – to przede wszystkim świetne numery i umiejętność pisania zapamiętywalnych patentów. Trzeba przyznać, że właściwie żadna kapela przy takim natłoku patosu i pompy nie dałaby rady wpaść na partie gitarowe czy wokalne, które można by na spokojnie zanudzić. Powerwolf wpadł – i wpada do tej pory. W tym tkwi sekret ich twórczości. Forma formą, efekty efektami, ale muzyka jest w tym bitewnym szale najistotniejsza. 

- FACEBOOK

- YOUTUBE

- INSTAGRAM


HAMMERFALL (Szwecja) heavy metal, power metal: 

 Mamy pierwszą połowę lat 90. – klasyczny metal spoczywa na śmietniku historii. Thrashowe składy rozpaczliwie poszukują nowej tożsamości, heavymetalowe są odtrącane, a o powermetalowych nawet się nie mówi. Wszystko to zmienił Hammerfall. Już na debiutanckim “Glory to the Brave” z 1997 r. napisali tak jaskrawo-heavymetalowe, a przy tym niesłychanie przebojowe piosenki, że nie dało się ich zignorować. Minęło ponad 20 lat od tej pory, a Szwedzi wciąż świetnie sobie radzą i nieustannie udowadniają, że heavy metal nie ma prawa umrzeć. Partie gitarowe Oscara Dronjaka wciąż wrzynają się w głowę, a spektakularne wokale Joacima Cansa nie tracą swego blasku. Imponujące, czyż nie?

- FACEBOOK

- YOUTUBE

- INSTAGRAM


WIND ROSE (Włochy) power metal: 

 Wind Rose nie dają się zakutać w wyłącznie jeden styl. Włosi grają przede wszystkim kreatywnością. Oczywiście, kompozycyjnie czerpią najmocniej z power metalu, co objawia się głównie za sprawą szkieletu riffów oraz galopującej sekcji rytmicznej, ale na tym nie poprzestają. Do swojej formuły zespół dorzuca także emocjonalność progu i wysmakowane aranżacje wyjęte rodem muzyki klasycznej. Z nimi nie ma nudy. 

- FACEBOOK

- YOUTUBE

- INSTAGRAM


Kiedy: 21 października (poniedziałek) 2024 

Gdzie: Kraków @ TAURON Arena Kraków, ul. Lema 7

Bilety: 189-279 zł /210-300 zł – miejsca siedzące, 249/270 zł – miejsca stojące; 

Organizator: Knock Out Productions

Powerwolf zapowiada nowy album" data-numposts="5">

Nadchodzące wydarzenia