PrestiĹź nowego konkursu jest ogromny
- 03 April, 2016
- Prestige MJM
Rozmowa z MikoĹajem âJaokiemâ Januszem, dziennikarzem muzycznym Antyradia o nowym konkursie dla mĹodych zespoĹĂłw, bÄdÄ cym poĹÄ czeniem dwĂłch znanych juĹź przeglÄ dĂłw, ktĂłry towarzyszyÄ bÄdzie Jarocin Festiwal 2016.Â
âJAROCIN â ANTYFEST ANTYRADIAâ to nowa jakoĹÄ wĹrĂłd przeglÄ dĂłw muzycznych dla mĹodych artystĂłw?
Antyfest Antyradia byĹ zawsze dosyÄ mocnym konkursem, gdzie wygrywaĹy faktycznie dobre kapele, jak na przykĹad zespóŠLeash Eye, ktĂłry zostaĹ laureatem Antyfest w 2011 roku. JarociĹskie Rytmy MĹodych teĹź cieszÄ siÄ duĹźÄ renomÄ , no i majÄ olbrzymiÄ tradycjÄ. BiorÄ c pod uwagÄ legendÄ jarociĹskiego przeglÄ du i fakt, Ĺźe Antyradio jest najwiÄkszÄ rockowÄ stacjÄ o zasiÄgu ogĂłlnopolskim to prestiĹź nowego konkursu jest ogromny.Â
WiÄcej moĹźliwoĹci otwiera siÄ przed uczestnikami konkursu?
ZacznÄ od kwestii niby banalnej, ale tak naprawdÄ bardzo istotnej. Konkretnie od samej sceny na festiwalu w Jarocinie. W ubiegĹym roku juĹź mogliĹmy zauwaĹźyÄ, Ĺźe scena alternatywna, na ktĂłrej grajÄ zespoĹy konkursowe, zostaĹa zorganizowana zupeĹnie inaczej. Jest ona w zasadzie czÄĹciÄ duĹźej sceny. W zwiÄ zku z tym publicznoĹÄ nie musi siÄ juĹź przemieszczaÄ. Na festiwalach daje siÄ zauwaĹźyÄ, Ĺźe te mniejsze sceny bywajÄ traktowane trochÄ po macoszemu, co moĹźe wpĹywaÄ na mniejszÄ renomÄ. Sami uczestnicy czÄsto teĹź odpuszczajÄ sobie wystÄpy mĹodych artystĂłw, nie chcÄ c traciÄ dobrego miejsca, ktĂłre znaleĹşli pod gĹĂłwnÄ scenÄ , czekajÄ c na najwiÄksze gwiazdy. Ten obecny ukĹad na jarociĹskim festiwalu jest bardzo dobry. To dobry punkt odniesienia.Â
W czasach, gdy jak grzyby po deszczu pojawiajÄ siÄ kolejne telewizyjne programy typu âtalent showâ, tego rodzaju przeglÄ dy majÄ jeszcze racjÄ bytu?
Programy typu âtalent showâ sÄ szkodliwe dla mĹodych zespoĹĂłw, bo stawiajÄ przede wszystkim na odtwĂłrczoĹÄ. WykonujÄ gĹĂłwnie czyjeĹ numery i to bardziej konkursy na to kto najlepiej wykona dany utwĂłr. Natomiast zespoĹy zarĂłwno, ktĂłre startowaĹy w ramach JarociĹskim RytmĂłw MĹodych lub w konkursie Antyradia bardzo duĹźy nacisk kĹadÄ przede wszystkim na wĹasnÄ twĂłrczoĹÄ.Â
Na wykazanie siÄ kreatywnoĹciÄ .Â
Tak. Te zespoĹy majÄ swoje wĹasne przeboje, same komponujÄ sobie piosenki. To jest klucz. Bob Dylan napisaĹ gigantycznÄ iloĹÄ Ĺwiatowych przebojĂłw, ale takie przeboje jak chociaĹźby âKnockinâ on Heavenâs Doorâ znamy z innych wykonaĹ. Co jednak nie odbieraĹo mu miana barda caĹego pokolenia. Bo caĹa trudnoĹÄ polegaĹa na tym, aby te epokowe numery napisaÄ. To, Ĺźe ktoĹ jest w stanie siÄ tego nauczyÄ i wykonaÄ to podobnie, albo nawet lepiej â wcale nie oznacza, Ĺźe jest lepszym artystÄ . Bo artysta to jest twĂłrca, nie rzemieĹlnik. W dzisiejszych czasach ludzie bardzo czÄsto o tym zapominajÄ i nie ma siÄ co dziwiÄ, Ĺźe zespoĹy, ktĂłre coĹ osiÄ gajÄ w programie typu âtalent showâ, potem nagle znikajÄ . Bo nie majÄ wĹasnych przebojĂłw. JarociĹskie Rytmy MĹodych w latach 90. nagĹoĹniĹy wiele zespoĹĂłw, m.in. SiekierÄ, ktĂłra byĹa prawdziwym symbolem w muzyce i myĹleniu ludzi. Antyfest Antyradia teĹź dorzuciĹ swoje trzy grosze. WspĂłĹpraca tych dwĂłch projektĂłw znaczÄ co zwiÄksza siÄ siĹa raĹźenia konkursu. Dlatego z konkursem âJAROCIN â ANTYFEST ANTYRADIAâ wiÄ Ĺźe bardzo duĹźe nadzieje.Â