Metal bez grama rdzy
Kolejne pĹyty Ceti to jak wyprawy w muzycznÄ
przeszĹoĹÄ. Grzegorz Kupczyk i jego orkiestra po prostu lubujÄ
siÄ w konkretnych rytmach, zagrywkach i melodiach. I nie jest to bynajmniej zarzut. Bo takie wĹaĹnie granie jest ich siĹÄ
. A najnowszy krÄ
Ĺźek âSnakes Of Edenâ tylko to potwierdza.
PĹyta przynosi dziesiÄÄ peĹnych poweru kawaĹkĂłw osadzonych mocno na skale tradycji wykuwanej przez lata ĹaĹcuchami metalowych gigantĂłw. Pobrzmiewa tu moc SabbathĂłw, riffowanie Purpli, odrobina szaleĹstwa PriestĂłw, tapping AC/DC, ale przede wszystkim duch Iron Maiden z ich najlepszych lat. SĹychaÄ to juĹź samego poczÄ tku. Z tym, Ĺźe w âEdge Of Madnessâ pojawia w tle rĂłwnieĹź coĹ, czego MaidenĂłw nie byĹo nigdy, a wiÄc klawisze Marihuany. A niewiele jest na tym krÄ Ĺźku miejsc, gdzie ich obecnoĹÄ zaznacza siÄ tak wyraĹşnie.
Sam Kupczyk jest w fantastycznej formie. Jego wokale tchnÄ mocÄ , ale rĂłwnieĹź bogactwem brzmieĹ, mocno dodajÄ c charakteru poszczegĂłlnych kawaĹkom. Od epickiej, progresywnej ballady zwieĹczonej potÄĹźnÄ gitarowÄ burzÄ âEmpire Of Lossâ, po drapieĹźne, zdecydowanie ciÄĹźsze, agresywniejsze â po prostu czadowe â âLady From The Darkâ.
âSnakesâ jest jak wielka ksiÄga twĂłrczo wykorzystanych cytatĂłw. Jednak Ceti nie zapomina takĹźe o oczku do fanĂłw przywiÄ zanych bardziej do ich wczeĹniejszego grania. Jest nim âFire & Iceâ, gdzie pewne frazy przypominajÄ jeszcze dokonania⌠Turbo (âNie znaczysz nicâ). Dobre rytmy po prostu siÄ nie starzejÄ .
DziÄki melodyce, nowe nagrania Ceti staja siÄ wyjÄ tkowo przystÄpne dla metal-fanĂłw rozmaitej proweniencji, nie tylko ramoli. Mimo to zdumiewa fakt, Ĺźe na promotora krÄ Ĺźka wybrano âWild & Freeâ. MoĹźe i jest to track najbardziej melodyjny, najlĹźejszy z caĹego krÄ Ĺźka, skrojony pod format radiowy, ale wyraĹşnie ustÄpuje innym numerom znacznie ciekawszym konstrukcyjnie i brzmieniowo.Â
Niemniej, brawo dla Ceti za bardzo sympatyczny kawaĹ naprawdÄ twardego metalu. Jest kuty inaczej niĹź dotÄ d, ale dobrze obrobiony, lĹniÄ cy. To metal, ktĂłry nie poddaje siÄ rdzy. Co najwyĹźej pokrywa go szlachetna patyna.Â