MinÄĹy juĹź ponad dwie dekady, odkÄ d Tomasz LipiĹski wypuĹciĹ tak obszerny, nowy materiaĹ. W dwunastu piosenkach na pĹycie âTo, czego pragnieszâ sĹychaÄ jednak, Ĺźe to wciÄ Ĺź ten sam âstary LipiĹskiâ, jakiego pamiÄta pokolenie kontestatorĂłw z lat 80.Â
Z jednej strony na dzieĹ dobry pojawia siÄ zamanifestowany dystans do wĹasnych dokonaĹ z dawnych lat (ostrzejsze, gitarowe âHej, witaj znĂłwâ), a nawet muzyczny skrÄt w stronÄ muzyki bardziej zĹoĹźonej, bardziej âjanerkowatejâ. Z drugiej nasuwa siÄ pytanie czy to wnioski czĹowieka doĹwiadczonego, ironia, czy moĹźe zmiana Ĺźyciowej filozofii? W tym, co sĹychaÄ dalej jakiejĹ wielkiej przemiany dosĹuchaÄ siÄ raczej trudno.
Album ten tworzÄ w wiÄkszoĹci typowe dla LipiĹskiego, zaangaĹźowane protest-songi, tylko w formie znacznie Ĺagodniejszej niĹź kiedyĹ (âTo tylko kilka sĹĂłwËŽ). Owszem, podpalony zgrzytliwymi gitarami, antyrasistowski âSzeĹÄdziesiÄ ty ĂłsmyËŽ uznaÄ moĹźna prawie za punk, ale zaraz potem przychodzi uspokojenie w rytmie lekkiego reggae (âNie idĹş w tamtÄ stronÄËŽ). LekkoĹÄ ta oczywiĹcie nie przenosi siÄ na sferÄ tekstĂłw, ktĂłre nieustajÄ co, od zawsze dotykajÄ materii Ĺźycia spoĹecznego i stosunkĂłw miÄdzyludzkich. O ile jednak z poczÄ tku LipiĹski zdawaĹ zaĹźenowany swym zaangaĹźowaniem, im dalej, tym czÄĹciej napomina. Staje siÄ gĹosem sumienia, ktĂłre zabiera gĹos w obronie eksmitowanych z Polski ĹźydĂłw albo w obronie pĹk. KukliĹskiego (âZdrajca dla zdrajcĂłwËŽ).Â
CaĹa pĹyta stanowi szeroki przeglÄ d muzycznych stylĂłw, z jakimi LipiĹski romansowaĹ na przestrzeni swej bogatej kariery. Tutaj reggae'uje, a tam funkuje (âUciekaszâŚËŽ). O ile âKu swojemu zdumieniuËŽ i tytuĹowe âTo czego pragnieszËŽ to softrockowe pieĹni siÄgajÄ ce korzeniami poczÄ tku lat 80., o tyle w âTrzeba je wychĹostaÄËŽ sĹychaÄ esencjÄ âklasycznegoËŽ LipiĹskiego, ktĂłry niestety nie brzmi juĹź tak ĹwieĹźo, jak niegdyĹ.Â
W âHandlarz kupuje!ËŽ powracajÄ gitarowe zgrzyty z poczÄ tku krÄ Ĺźka. PoĹrĂłd nich sĹychaÄ wyraĹşnie nostalgiÄ za BrygadÄ Kryzys. No i jest jeszcze eklektyczne, pachnÄ ce egzotykÄ , finaĹowe âJeszcze nie wiem co siÄ dziejeËŽ, idealnie pasujÄ ce na podsumowanie.
Ani dĹşwiÄki, ani teksty z najnowszej pĹyty Tomka LipĹskiego nie zdziwiÄ znajÄ cych jego wczeĹniejsze dokonania. Tym bardziej, Ĺźe w jej nagraniu towarzyszyĹa mu obecna ekipa Tiltu. ZaskoczyÄ moĹźe natomiast wspomniana róşnorodnoĹÄ. Sprawia ona, Ĺźe âTo czego pragnieszËŽ staje siÄ zarazem pewnym podsumowaniem, jak i sentymentalnÄ podrĂłĹźÄ w przeszĹoĹÄ. GĹosem, ktĂłry poĹrĂłd raperskiego pokrzykiwania posĹyszÄ dziĹ gĹĂłwnie ci, w ktĂłrych tamte, minione czasy budzÄ jeszcze jakieĹ emocje.