Rambo Jet

Tuvim

Autor: Michał Balcer
Ocena:

W tym roku przypada setna rocznica debiutu literackiego Juliana Tuwima. Sejm ogłosił rok 2013 'Rokiem Tuwima'. Co zrozumiałe uroczystości związane z tym jubileuszem najhuczniej obchodzone są w rodzinnym mieście poety, czyli w Łodzi. W kinie Charlie odsłonięto rzeźbę z jego dupą, a na ulicy Piotrkowskiej stanęło dziesięć pomników Tuwima, pomalowanych we wzory zainspirowane jego poezją. Nie obyło się bez akcentów muzycznych – zespół Rambo Jet wydał płytę z piosenkami do wierszy współzałożyciela grupy literackiej 'Skamander', zatytułowaną po prostu „Tuvim”. 

Rambo Jet zdecydowali się wybrać wiersze, które niosły w sobie pewne przesłanie społeczno – polityczne, a ich teksty były nadal aktualne. Co prawda nie sposób odmówić artystom prawa do własnej selekcji, jakkolwiek wydaje mi się, że gdyby nagrali „Lokomotywę” czy też „Murzynka Bambo” w podobnej, rockowej konwencji, to płyta nic a nic nie straciłaby na uroku, a wręcz na pewno zyskała.  

„Tuvim” w swoich założeniach był projektem, w którym udział miało brać całe łódzkie środowisko muzyczne. Niestety najgłośniejsze nazwiska z miasta włókniarzy nie odpowiedziały na propozycję Rambo Jet. Na szczęście są i tacy, którzy zdecydowali się dołożyć swoją 'cegiełkę' do powstania tej płyty. I tak na przykład: Marian Lichtman (Trubadurzy), Ziemowit Kosmowski (Rendez – Vous, Brak) i Piotr Pachulski (Normalsi) skomponowali muzykę do niektórych piosenek, Paweł Samokhin zagrał na trąbce, a Klara Jędrzejewska zaśpiewała jeden utwór. Nad realizacją całości czuwał znany z Rezerwatu Zbigniew Nikodemski, który dodatkowo w „Złotej Polskiej Jesieni”i „Ci, Którzy Nie Wiedzą” obsługiwał klawisze. 

Album to prawdziwa mieszanka wybuchowa rock 'n' rolla, reggae, hardrocka i punka. Pierwszym utworem, który należy wyróżnić jest wspomniana już wyżej „Złota Polska Jesień” z kapitalnym wokalem Piotra Nowaka, który śpiewa tu jakby od niechcenia, zawadiacko – efekt jest wyborny. Zespół jako całość doskonale wypada za to w kompozycji „Łódź” – piosenka jest pełna emocji i czuć, że muzycy identyfikują się z tekstem, który jest peanem na rzecz miasta. Pełne dwuznaczności „Do Krytyków” to z kolei numer, od którego ciężko się uwolnić. Zapadający w pamięć refren wprawia w doskonały nastrój. Podobnie ma się rzecz w przypadku „Ci, Którzy Nie Wiedzą”. Nowak jeszcze raz przykuwa uwagę w „Raporcie”. Gdy wykonuje wers „A poza tym - jest w Polsce wolność” słuchacza przechodzą ciarki. Do tego dochodzi jeszcze muzyka, która tylko potęguje poczucie niepokoju. Muzycy wzięli również na warsztat „Wspomnienie”. To wyraz ich dużej odwagi, wszak jest to jeden ze sztandarowych polskich szlagierów XX wieku. Na pewno ani Czesław Niemen, ani Marek Sart (co ciekawe to też łodzianin), który napisał muzykę do tego utworu blisko 50 lat temu, nie przewracają się w grobie słysząc wersję reggae Rambo Jet. Innym 'coverem' jest „Na pierwszy Znak’, w którym zaśpiewała Klara( za sprawą płyty „Away” jedno z największych objawień 2012 roku w Polsce). Oryginalne wykonywała go Hanka Ordonówna. Myślę, że także ona ma godną następczynię w młodej, łódzkiej wokalistce. Dużą szansę na zostanie przebojem ma utrzymany w stylu rockabilly „Extrablatt”. Pozostałe kawałki jakie znalazły się na tym krążku to: „Prośba O Piosenkę”, „Zacisnąć Zęby” i „Znów To Szuranie”. Dwie ostatnie potwierdzają klasę kompozytorską odpowiednio: Pachulskiego i Lichtmana. 

„Tuvim” zawiera również materiały multimedialne: biografię poety napisaną przez Krystynę Ratajską i Tomasza Cieślaka, oraz propozycje gotowych lekcji dla nauczycieli, dotyczące właśnie twórczości jednego z największych łodzian wszechczasów. 

Ten album może być przełomowy dla Rambo Jet – być może dzięki niemu uda im się pozbyć łatki zespołu lokalnego, który 'obstawia' jedynie imprezy w województwie łódzkim. Pierwszy krok ku temu już zrobili, zapisując się na trwałe na kartach polskiej historii – jako pierwsza kapela zagrali w Sejmie, oczywiście piosenki ze swojego 'opus magnum'. W ten sposób podziękowali parlamentarzystom za 'Rok Tuwima'. Ja szczerze mówiąc nie obraziłbym się gdyby Piotr Nowak, Kuba Niedziałek, Hubert Kozera, Łukasz Jabłoński i Sławek Macias zaszyli się w studio i zaczęli powoli przygotowywać drugą płytę z wierszami Tuwima – w końcu za rok będziemy celebrować jego 120 rocznicę urodzin. Okazja więc jest, liryki również!