Do tej pory Karolina SkrzyĹska kojarzona byĹa przede wszystkim z telewizji Canal Plus, gdzie prowadzi program 'Zwierzakowo'. Po dĹugim okresie poszukiwaĹ artystce udaĹo siÄ znaleĹşÄ wydawcÄ, dziÄki czemu od kilku tygodni moĹźemy poznawaÄ jÄ jako wokalistkÄ. A wszystko to za sprawÄ jej debiutanckiego krÄ ĹźkaâW Oddaliâ.Â
Album skĹada siÄ z 11 piosenek, z ktĂłrych dwie ostatnie to nagrania bonusowe. MateriaĹ jest inspirowany przede wszystkim sĹowiaĹskÄ
muzykÄ
etno i kulturÄ
Wschdu, ale sĹychaÄ teĹź bossa novÄ (dziÄki grzechotkom w âPrywatnym Niebieâ) i irlandzkie dĹşwiÄki (âStrach Spadaniaâ). SkrzyĹska Ĺpiewa w sposĂłb charakterystyczny dla muzyki ludowej- raz uĹźywa techniki Ĺpiewokrzyku, innym razem delikatnego pĂłĹszeptu. Jej gĹos to wypadkowa: Anji Orthodox, Kayah, Doroty MiĹkiewicz, Anny Marii Jopek czy teĹź Basi StÄpniak â Wilk. A propos â âKoĹysanka Na PoĹźegnanieâ i âMoje Smutki, Moje Ĺťaleâ brzmiÄ
niczym utwory odpowiednio: Closterkellera i Bregovica. To zdecydowanie dwie najlepsze kompozycje na tej pĹycie. WyróşniÄ naleĹźy takĹźe âHej W Oddaliâ (taneczny, ostinatowy rytm, uzyskany dziÄki bongosom, gitarze basowej i bÄbnom), âW Brukuâ (pojawia siÄ tutaj kwartet smyczkowy) oraz âEpilog Azanâ (za Ĺwietne solo cymbaĹ przy akompaniamencie basu). Od strony czystko muzycznej moĹźna zarzuciÄ SkrzyĹskiej jedynie to, Ĺźe riffy gitarowe we wszystkich kawaĹkach sÄ
prawie identyczne (a la Coma). OczywiĹcie wpadajÄ
w ucho i mogÄ
siÄ podobaÄ, ale odnoszÄ wraĹźenie, Ĺźe artystka nie ma na to do koĹca pomysĹu.Â
Pierwszy album SkrzyĹskiej to muzyka doĹÄ trudna do sklasyfikowania, nie dla kaĹźdego. Nie ma tutaj radiowych przebojĂłw. To propozycja dla poszukujÄ
cych bardziej wysublimowanych brzmieĹ, aniĹźeli to co serwuje nam na co dzieĹ szeroko rozumiana kultura masowa. âW Oddaliâ jest dowodem na to, Ĺźe moĹźna graÄ 'swoje' bez potrzeby dopasowywania siÄ do potrzeb rynku i gustĂłw sĹuchaczy. A dobrÄ
muzykÄ prÄdzej czy później ktoĹ wyda. SkrzyĹskiej siÄ udaĹo i jest to pozytywny sygnaĹ dla innych mĹodych twĂłrcĂłw.Â