Z muzykÄ Radia Bagdad (cóş za Ĺwietna nazwa!) spotkaĹem siÄ stosunkowo niedawnoâ przy okazji kapitalnej skĹadanki âMetropolia Jest Okayâ wypuszczonej przez Radio GdaĹsk. ZespóŠumieĹciĹ na niej kawaĹek âTakich Dwojeâ, ktĂłry na tyle wpadĹ mi w ucho, Ĺźe z niecierpliwoĹciÄ oczekiwaĹem ich trzeciego albumu zatytuĹowanego âW Poczekalniâ.
PĹyta skĹada siÄ z 11 piosenek. Grupa od samego poczÄ
tku narzuca duĹźe tempo, proponujÄ
c sĹuchaczowi najprawdziwszy i najuczciwszy rock, ktĂłry czerpie z najlepszych wzorcĂłw. Nie ma tutaj Ĺźadnych mdĹych utworĂłw czy zapychaczy. Jest to bardzo melodyjne i zadziorne granie, moĹźna by pokusiÄ siÄ o okreĹlenie go mianem 'bez przebaczenia'. Radio Bagdad po raz pierwszy zdecydowali siÄ na uĹźycie instrumentĂłw klawiszowych, na czym ta muzyka niewÄ
tpliwie zyskaĹa (choÄby psychodeliczne âPrzeĹwiadczenieâ). Zwracam uwagÄ na teksty â jest i o polityce (âOddaj OrĹa, âDans Macabreâ), o miĹoĹci, ale formacja uderza takĹźe w przemysĹ muzyczny (âGwiazda TVâ).Â
Tak jak wspomniaĹem wyĹźej, moja przygoda z Radiem Bagdad rozpoczÄĹa siÄ od numeru âTakich Dwojeâ, quasi ballady z fantastycznym, przejmujÄ cym tekstem. Jak dla mnie to obok âDancingowej Piosenki MiĹosnejâ Pablopavo, najpiÄkniejszy polski utwĂłr ostatniego pĂłĹrocza. PodobaÄ moĹźe siÄ rĂłwnieĹź âNie Mam WÄ tpliwoĹciâ, na ktĂłre moĹźna juĹź gĹosowaÄ na liĹcie przebojĂłw radiowej TrĂłjki. Ja jednak na pierwszy singiel wybraĹbym âGwiazdÄ TVâ. Klimatem to nagranie przypomina mi nieco dokonania Franza Ferdinanda. I do tego ta liryka, czyli jak w piÄÄ i póŠminuty podsumowaÄ nasz rodzimy show business â miodzio! Kompozycja ma wszystko, aby staÄ siÄ hitem przez wielkie 'H'.Â
âW Poczekalniâ powinien byÄ dla gdaĹszczan przeĹomowym albumem, ktĂłry pozwoli im wypĹynÄ Ä na szerokie, polskie wody. PĂłki co jest to zespĂłĹ, ktĂłrego popularnoĹÄ nie wyszĹa poza TrĂłjmiasto, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiaĹe. ZresztÄ tytuĹ krÄ Ĺźka jest aĹź nazbyt znamienny. Mam nadziejÄ, Ĺźe oni juĹź opuszczajÄ tÄ poczekalniÄ i wsiadajÄ w pociÄ g do kariery, sĹawy i naleĹźnego im splendoru.
Â