Koncert jednego z czołowych muzyków polskiej sceny rockowej i alternatywnej przyciągnął grudniowym popołudnie rzesze fanów różnorodnej muzyki płynącej prosto z serca, tak że jeszcze przed datą koncertu ogłoszono sold out - Krzysztof Zalewski, kontynuując Zgłowy Tour, wystąpił w krakowskim Studio. 

Publikę rozgrzał koncert Michała Wiraszko wraz zespołem. Muzyk zaprezentował solowy materiał. Choć podczas jego koncertu publiczność dopiero zbierała się w hali klubu, od samego początku koncertu było słychać jej obecność. Wiraszko kończył swój set już przy dobrze wypełnionej hali, a zgromadzeni wyraźnie skorzystali z okazji do muzycznej rozgrzewki przed właściwym show. 

Gwiazda wieczoru rozpoczęła swój koncert od rapowego performance’u, płynnie przechodząc przez kolejne style i gatunki muzyczne, ocierając się o rocka, pop, czy muzykę elektroniczną. Przekrój utworów wybrzmiałych ze sceny był duży - mogliśmy usłyszeć zarówno nowsze jak i starsze kompozycje, a także radiowe hity, również te znane z projektu Męskie Granie Orkiestra. Z podziwem można obserwować jak Krzysztof Zalewski płynnie porusza się po wodach stylów muzycznych łącząc dźwięki tak, że cała sala zdaje się oczarowana tym co dzieje się na scenie. Niesamowity jest również kontakt artysty z fanami oraz jego autentyczna otwartość na ludzi uczestniczących w koncercie. Muzyka płynęła w eter a publiczność chłonęła ją niczym gąbka. Wszyscy zgromadzeni zostali docenieni przez muzyka, za to że mogliśmy spotkać się razem tego wieczoru w klubie Studio. 

To co zobaczyliśmy w ubiegły weekend w Krakowie na finałowym koncercie trasy Zgłowy Tour III doskonale tłumaczy niegasnącą popularność Krzysztofa Zalewskiego, który łączy muzyczny kunszt z ludzką autentycznością. 

Dziękujemy Fundacji Studentów i Absolwentów AGH ACADEMICA za zaproszenie na ten koncert.

Do "przewijania" zdjęć należy używać znaczników w dolnej części ramki (telefon, komputer) lub strzałek (komputer).